Kościół z kielichem
Do formującego się państwa Piastów chrześcijaństwo “wkracza” od południa – to wiedza powszechna. Mniej już znany jest fakt, iż w protestanckiej tradycji istotny element nabożeństwa pochodzi także z… Czech. To komunia w dwóch postaciach. Do dziś na wielu kościołach naszych południowych sąsiadów możemy oglądać obok krzyża…kielich.
Jan Hus (1374-1415)
– czeski duchowny, profesor teologii Uniwersytetu Karola w swych odważnych
kazaniach wzywał do zerwania z niegodnymi naleciałościami ówczesnego kościoła i
apelował o skoncentrowanie się na Ewangelii jako źródle moralności. Wskazywał
na nieprawość handlu odpustami, negował ruch pielgrzymkowy. Sprzeciwiał się
wreszcie kultowi relikwii i obrazów. Jednym z głównych haseł było umożliwienie wiernym
przyjmowania komunii pod dwiema postaciami. Praktyka ta zaczęła być stosowana
przez jego uczniów i przyjęta wiek później przez Lutra.
Z czasem hasła Husa stawały się coraz bardziej radykalne (w kontekście ówczesnych mu czasów), a jego wizyta na soborze do Konstancji w 1415 roku (mimo gwarancji nietykalności cesarza Zygmunta Luksemburskiego) zakończyła się pojmaniem i spaleniem na stosie.
Idee Husa nie zgasły jednak i stworzyły fundament prereformacyjnego kościoła. Przechodził on różne koleje losu ale z czasem to właśnie jego tradycja – a nie kojarzony z Habsburską opresją (szczególnie w drugiej połowie XVII w.) katolicyzm stał się narodowym wyróżnikiem kościoła czeskiego. W okresie międzywojennym funkcjonowały Ewangelicki Kościół Czeskobraterski (pod tą nazwą do dziś) i Kościół Czechosłowacki (Czechosłowacki Kościół Husycki).
Pamiętajmy zatem odwiedzając naszych południowych sąsiadów, że prawdziwe narodowe, kościelne tradycje czeskie znajdziemy z symbolem kielicha – nie zaś przy pięknych barokowych kolumnach, pomnikach i kościołach. Te wznoszone były przez często potężne i obce rody lojalne katolickim Habsburgom.
Dwa lata temu kielich powrócił na fasadę (obecnie rzymskokatolickiego) Kościoła Mariackiego (Tyńskiego) przy rynku staromiejskim w Pradze (Kostel Matky Boží před Týnem). Przez 200 lat, od 1426 roku, świątynia należała do zwolenników Jana Husa i w tym czasie kielich był tego symbolicznym oznaczeniem. Na rynku staromiejskim w Pradze możemy też podziwiać piękny pomnik Husa z 1915 roku, a obecnie wykonywana jest kopia (zburzonej przez Czechów w 1918 r. na bazie antyhabsburskiego uniesienia) kolumny maryjnej.
Tomasz Śnieżek
zdjęcie główne: Pomnik Jana Husa na rynku staromiejskim w Pradze,
fot. Agnieszka Machnicka-Śnieżek