Bez kategorii

II. Niedziela Adwentu

II Adwent. Tekst: Izaj. 63,15-16; 64,1
Spójrz z nieba i popatrz ze swojego świętego, wspaniałego przybytku! Gdzież jest twoja żarliwość i twoja moc? Nawał twoich uczuć i twojego miłosierdzia? Nie stój na uboczu!
Ty wszak jesteś naszym ojcem … i naszym Odkupicielem. To jest twoje imię od wieków.
Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił, oby przed tobą zatrzęsły się góry!

Druga niedziela w adwencie poświęcona jest paruzji – ponownemu przyjściu Pana. W czasie swojej ziemskiej działalności Chrystus Pan wielokrotnie mówił, że przyjdzie i że ten Jego drugi adwent będzie miał inny charakter aniżeli pierwszy. Nie będzie to przyjście w poniżeniu, lecz w mocy i chwale.

Resztka ludu izraelskiego, która powróciła z niewoli babilońskiej do Ziemi Izraela, rozpaczliwie pytała, kiedy wreszcie Pan Bóg zmieni los opustoszałej Jerozolimy i świątyni leżącej nadal w gruzach?
Tęsknocie serca towarzyszy zazwyczaj niepokój i troska. Gdy sprawy układają się harmonijnie, upatrujemy w tym Boże błogosławieństwo. W czasach trudnych rodzi się pytanie, dlaczego Bóg to dopuszcza? Doświadczenie zła, nieszczęść, ludzkiej podłości i niegodziwości często potrafi obracać się pytaniem przeciwko Bogu. Takie są nasze ludzkie reakcje. Nie zawsze: gdy trwoga, to do Boga. Czasem wręcz przeciwnie – przeciw Bogu: z pretensjami, z zawiedzionymi nadziejami, z niechcianym bólem.

Czy jednak w trudnych sytuacjach potrafimy z prorokiem Pańskim wołać: „Spójrz z nieba i popatrz ze swojego świętego przybytku! (…) Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił!”
Na to tęskne wołanie Izajasza i garstki ludu izraelskiego Pan Bóg już odpowiedział w inkarnacji Swego Syna, Jezusa Chrystusa. Bóg przybliżył się do nas; wkroczył w nasze życie.

Zagubieni w tym, co oferuje świat, bardzo często zapominamy o tej zbawiennej prawdzie i nie potrafimy zobaczyć światła Bożego. Sądzimy, że zapoczątkowane we wcieleniu Syna Bożego działanie Boga dopełni się dopiero w dniu ostatecznym, w wieczności. Ilekroć jednak spoglądamy na krzyż Jezusa, przypominamy sobie Jego słowa, iż „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy nie zginął, ale miał żywot wieczny”.

ks. bp. sen. Rudolf Bażanowski